Porażka dosyć bolesna 0:4 pewnie byłą spowodowana brakiem porządnych treningów czy też stanem murawy a i być może brakiem kilku podstawowych zawodników którzy nie mogli wystąpić z powodu braku aktualnych badań czy też wymuszonymi nieobecnościami(Marut bramka i kapitan Ziut) Gra dosłownie się nie kleiła,częste straty,brak dokładnych piłek i mało wyjść zawodników do do podań były jednym naszym mankamentem w tym meczu co spowodowało nasza porażkę a i być może te zamieszanie przed meczem z kartami zdrowia co spowodowało że nie mogło zagrać kilku podstawowych zawodników. Przez ten mecz straciliśmy pozycje lidera dzięki postawie jaką zaprezentowaliśmy a nasz rywal Komorniki k.Polkowic wykorzystali swoja szanse i wygrali ze słabiutko grającym Retkowem 5:0 Dzięki tej wygranej Komorniki wskoczyły na fotel lidera.
Na następny mecz ze słabiutko grającą Odrą Leszkowice była pełna mobilizacja i chęć wygrania meczu. Mecz zaczął się z lekkim opóźnieniem gdyż nie obyło się bez problemów o ,których nie warto pisać.
Od początku do końca mecz był toczony pod nasze dyktando co można zobaczyć po wyniku 13:2 ,które się okazało rekordowym wynikiem w naszej historii. Mecz nie powalał na kolana chyba że jedynie rywali,stworzyliśmy wiele dogodnych sytuacji choć wynik mógł być o wiele większy. Do przerwy wygrywaliśmy 5:1 po przerwie napór nie zmalał lecz nawet wzrósł co było widać w naszej formacji jak to zawsze się u nas dzieje gdy wygrywamy co najmniej przewaga 4 bramek a mianowicie każdy chciał strzelić bramkę więc większość poszła do przodu co czaszami wyglądało że gramy 1-4-6 przy takim rywalu się nie dziwie. Nie obyło się bez kłótni po miedzy zawodnikami jak to zawsze bywa u nas w drużynie i chyba każdej w tej lidze zgrzyty zawsze były typu jak grasz czemu nie podajesz co robisz itp
Dzięki tej wygranej i remisie Komornik z Żelaznym Mostem powróciliśmy na fotel lidera zobaczymy na jak długo bo do walki o awans nie tylko my walczymy i Komorniki ale także Iskra Księginice mające aspiracje na serie A naszpikowana byłymi graczami Agawy Amico Lubin która wykorzystała nasze potknięcia wygrywając swoje mecze zbliżyła się do nas i ma jedynie 2 punkty straty.
Nikt chyba się nie spodziewał takiego obrotu sytuacji na początku rundy,być może i dobrze bo rywalizacja do końca będzie trzymała w napięciu aż do samego końca i miejmy nadzieje że po pełnym zmobilizowaniu się na wszystkie mecze to my po ostatnim gwizdku 14 czerwca bedziemy poraz drugi świętowac awans do A klasy

Na następny mecz ze słabiutko grającą Odrą Leszkowice była pełna mobilizacja i chęć wygrania meczu. Mecz zaczął się z lekkim opóźnieniem gdyż nie obyło się bez problemów o ,których nie warto pisać.
Od początku do końca mecz był toczony pod nasze dyktando co można zobaczyć po wyniku 13:2 ,które się okazało rekordowym wynikiem w naszej historii. Mecz nie powalał na kolana chyba że jedynie rywali,stworzyliśmy wiele dogodnych sytuacji choć wynik mógł być o wiele większy. Do przerwy wygrywaliśmy 5:1 po przerwie napór nie zmalał lecz nawet wzrósł co było widać w naszej formacji jak to zawsze się u nas dzieje gdy wygrywamy co najmniej przewaga 4 bramek a mianowicie każdy chciał strzelić bramkę więc większość poszła do przodu co czaszami wyglądało że gramy 1-4-6 przy takim rywalu się nie dziwie. Nie obyło się bez kłótni po miedzy zawodnikami jak to zawsze bywa u nas w drużynie i chyba każdej w tej lidze zgrzyty zawsze były typu jak grasz czemu nie podajesz co robisz itp
Dzięki tej wygranej i remisie Komornik z Żelaznym Mostem powróciliśmy na fotel lidera zobaczymy na jak długo bo do walki o awans nie tylko my walczymy i Komorniki ale także Iskra Księginice mające aspiracje na serie A naszpikowana byłymi graczami Agawy Amico Lubin która wykorzystała nasze potknięcia wygrywając swoje mecze zbliżyła się do nas i ma jedynie 2 punkty straty.
Nikt chyba się nie spodziewał takiego obrotu sytuacji na początku rundy,być może i dobrze bo rywalizacja do końca będzie trzymała w napięciu aż do samego końca i miejmy nadzieje że po pełnym zmobilizowaniu się na wszystkie mecze to my po ostatnim gwizdku 14 czerwca bedziemy poraz drugi świętowac awans do A klasy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz